Pokażcie, co macie najlepszego, czyli moda w kinie
Data publikacji: 11.04.2014
Obszerne korytarze, przytulne foyer, sale projekcyjne. W kinach, a tym bardziej w multipleksach mnóstwo jest miejsca, które aż się prosi, by je wykorzystać do prezentacji różnych produktów i usług.
Można standardowo, np. postawić coś co przypomina mównicę, przy niej dwie zgrabne hostessy z ulotkami, które przekonują do wyrobienia karty kredytowej. Ale można też bardziej oryginalnie, bardziej kreatywnie, łącząc działania off screen z tym, co jest pokazywane na dużym ekranie.
Przykład ciekawej akcji tego typu pochodzi z Anglii, gdzie podczas seansów „Sex w wielkim mieście 2” wystąpiły żywe i bardzo seksowne modelki. Jeszcze przed wejściem na widownię przyciągały wzrok, stojąc na tle plakatu reklamującego film. Ale wtedy nie było jeszcze do końca wiadomo o co chodzi. Może to tylko postacie wyjęte z filmu, jak np. rycerze Jedi lub Obi-Wan Kenobi przechadzający się przed projekcją Gwiezdnych wojen?
Sprawa się wyjaśniła po zajęciu miejsc na widowni. Nagle zza kurtyny zaczęły wychodzić modelki, jak na prawdziwym wybiegu. Ubrane w samą bieliznę przechadzały się między rzędami siedzeń, tuż obok, na wyciągnięcie ręki. Widzowie mogli podziwiać nową kolekcję bielizny Triumph. Atmosfera została nieźle podgrzana, zanim jeszcze zaczęła się projekcja i tak już gorącego filmu. Pokazowi towarzyszyła emisja spotu oraz konkurs, w którym można było wygrać bon o wartości 500 funtów na zakupy w Selfridges.
Relację z eventu i reakcje widzów można zobaczyć pod linkiem: http://www.youtube.com/watch?v=QELWDoUpr4Q
PODSTAWOWE DANE O AKCJI
czas: 29 maja 2010
zasięg: 5 multipleksów Cineworld w Anglii, w sumie 11 800 widzów
klient: Triumph
produkt: nowa kolekcja bielizny damskiej
agencja: elevenfiftyfive (kreacja), Maxus (media)