Z zagranicy: Jak rozbawić zwykłym światłem
Data publikacji: 17.03.2014
Co się dzieje w kinie, kiedy widzowie zajmą już miejsca i za chwilę ma się zacząć seans? Na widowni gasną światła, robi się ciemno. Nawet tak banalne wydawałoby się zjawisko można inteligentnie wykorzystać w reklamie. Jak to się robi, pokazała agencja Demner/Merlicek & Bergmann z Wiednia.
Tuż po tym, kiedy gasną światła, na ekranie pojawia się mężczyzna montujący okap kuchenny przy pomocy wkrętarki albo wiertarki, w każdym razie czegoś, co głośno hałasuje i przyciąga uwagę. Bardzo zadowolony z siebie sprawdza, czy po zamontowaniu działa podświetlenie okapu. Pstryk i … zabłysło światło, tyle że nie pod okapem, a na pogrążonej w ciemności widowni (punktowe oświetlenie w jednym z rogów sali kinowej). Nieco skonsternowany mężczyzna spogląda z ekranu kina na widownię. Pstryka włącznikiem przy okapie, światło na zmianę gaśnie i zapala się, ale wciąż na widowni. Teraz już mocno strapiony bierze do ręki instrukcję montażu i zaczyna drapać się po głowie…
Wtedy na ekranie pojawia się hasło: „Nie musisz wszystkiego robić sam” - Sklepy meblowe MOEMAX. Reklama informuje o nowej usłudze oferowanej przez sieć MOEMAX, działającą głównie w Austrii i na Węgrzech. Usługa ta obejmuje dostawę i montaż zakupionych mebli i sprzętu AGD. Spot reklamowy i reakcję widowni jednego z kin a Węgrzech nadal można oglądać na kanale YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=mgtCQqfDzPU). To świetny przykład na to, jak przy użyciu bardzo oszczędnych środków wyrazu można połączyć emisję spotu na wielkim ekranie z dodatkowymi działaniami off screen. Połączyć w tym wypadku oznaczało kreatywnie skoordynować. Tak kreatywne, że doceniło to jury amerykańskiego konkursu Mobius Advertising Awards i przyznało reklamie nagrodę „Best of Show”.
PODSTAWOWE DANE O AKCJI:
FIRMA: Mömax Furniture Stores
REKLAMOWANY PRODUKT: usługa dostawy i montażu
TERMIN: 2010 i 2011 r.
ZASIĘG: wybrane kina w Austrii i na Węgrzech
AGENCJA: Demner/Merlicek & Bergmann, Austria